Fragmenty książki "Nabożeństwa Fatimskie"
Tomasz Maria Dąbek OSBNabożeństwa FatimskieISBN: 978-83-60703-84-7 wyd.: Wydawnictwo SALWATOR 2008 |
Pan Jezus przed Męką tak duchowo cierpiał, że pot Jego zmieszał się z krwią. Widział własne cierpienie, ale też dostrzegał grzechy ludzi, ich obojętność, odwracanie się tych, którzy już coś poznali z tajemnic Bożej miłości. Matka Boża w Fatimie, oraz w innych objawieniach, wzywa do pokuty, zadośćuczynienia.
Jednocząc się z Chrystusem cierpiącym duchowe konanie, przepraszajmy za własne grzechy i za tych, którzy odwracają się do Boga. Prośmy dla nich o łaskę nawrócenia.
Wielkie cierpienie fizyczne, które często powodowało, że skazaniec był bliski śmierci. Gdyby Jezus umarł, nie nastąpiłaby druga część Męki. Święty Całun Turyński zawiera ślady, które pozwalają określić, jakim narzędziem biczowano Pana Jezusa oraz ile uderzeń padło na poszczególne części Jego ciała. To wszystko za nasze grzechy, za grzechy całego świata. Z tym cierpieniem możemy się łączyć, możemy mu próbować zadośćuczynić, podejmując dobre czyny, przezwyciężając się w tym, w czym jest nam najtrudniej. Zamiast nienawiści, wzajemnej niechęci, budujmy miłość, okazujmy życzliwość drugiemu człowiekowi. Prośmy Matkę Najświętszą, by pomagała nam także w ten sposób zadośćuczynić za cierpienie Jej Syna.
Znowu cierpienie fizyczne, ale może jeszcze bardziej dotkliwe cierpienie duchowe. Złe słowa. Objawy lekceważenia, niewdzięczności. Znów wezwanie do zadośćuczynienia przez dobre słowo. Słowo miłości, szacunku dla drugiego człowieka. Słowo pociechy dla przygnębionego, lekceważonego przez innych, towarzyszenie człowiekowi cierpiącemu. Do tego wzywa nas Chrystus i Jego Matka. Starajmy się w tym duchu podjąć dzieło zadośćuczynienia.
Tajemnica IV
Rozważamy w drodze krzyżowej czternaście stacji, które są tylko przedstawieniem wybranych momentów tego, co już w Ewangelii jest określeniem ludzkiego losu. Ciężar, który wydaje się przykry, prowadzi do zbawienia. Rozważmy cierpienie Chrystusa po to, aby w Bożym świetle patrzeć na swoje życie — zwłaszcza na to, co jest trudne i ciężkie — jako na zaproszenie do udziału w Chrystusowym krzyżu. Zaproszenie, by w ten sposób wynagrodzić i zadośćuczynić za grzechy własne i innych.
Śmierć bolesna na krzyżu. Ofiara naszego zbawienia. Kulminacyjny punkt historii zbawienia. Smutny, tragiczny, ale nierozdzielnie związany z pierwszą tajemnicą chwalebną — zmartwychwstaniem. Straszliwe cierpienie Matki Najświętszej. Tajemnica boleści, ale też zjednoczenia z wolą Bożą. Postawa służebnicy. Zaufanie do końca. Do tego wzywa Maryja nas wszystkich. Nie wiadomo, przez jakie trudy przyjdzie nam w naszym życiu przechodzić, jaką formę przybierze nasze ukrzyżowanie, ale starajmy się przyjmować w tym duchu konkretne trudności każdego dnia, ufając, że jest to droga do udziału w radości zmartwychwstania.
opr. aw/aw