Lęk przed postępem biotechnologicznym.Lęk czy odpowiedzialność za postęp?

Fragmenty książki "Bioetyka. W obronie życia człowieka"

ks. Stanisław Warzeszak

Bioetyka.
W obronie życia człowieka

ISBN: 978-83-61533-91-7
wyd.: Wydawnictwo PETRUS 2010

Lęk przed postępem biotechnologicznym.Lęk czy odpowiedzialność za postęp?
Wybrane fragmenty
Lęk przed postępem biotechnologicznym
Nadzieja czy utopia?
Teologiczno-moralny status ludzkich marzeń i lęków
Lęk czy odpowiedzialność za postęp?
prawdomówność wobec chorych i umierających
Mówić prawdę, szanując godność osoby
Mówić prawdę, wczuwając się w odbiorcę prawdy
Mówić prawdę, odkrywając sens życia w miłości
Mówić prawdę, wyzwalając ku pełni życia
Główne punkty odniesień praktycznych
Gdy Papież cierpi i umiera
Czy życie z probówki jest darem Boga?

3. Lęk czy odpowiedzialność za postęp?

Na pytanie postawione w tytule należałoby zatem odpowiedzieć, że lęk przed najgorszym niebezpieczeństwem, jakie niesie postęp bio-techno-medyczny, nie oznacza na gruncie etyki odpowiedzialności obowiązku powstrzymania się od działania, lecz zachętę do działania.29 W rzeczywistości chodzi tu o lęk przedmiotowy, a więc o to, co stanowi przedmiot odpowiedzialności. Jeśli tym przedmiotem jest życie jako byt niezwykle kruchy, to strach należy uczynić uczuciem, które przekłada się na powinność działania. Uczucie lęku o to, co może stać się z bytem narażonym na unicestwienie, zakłada odpowiedzialność jako troskę i powinność troski o tenże byt. Im większa jest niepewność co do możliwej kondycji bytu, tym bardziej uczucie strachu powinno mobilizować czynną odpowiedzialność. Strach przed niepewnymi konsekwencjami postępu biotechnologicznego staje się obowiązkiem towarzyszącym nieodłącznie wszelkiej nadziei związanej z tym postępem i razem tworzą one fundament etyki odpowiedzialności. Z punktu widzenia teorii etycznej chodzi jednak zawsze o strach uzasadniony, o lęk a nie o lękliwość, o bojaźń a nie o bojaźliwość. Chodzi także o strach bezinteresowny, gdzie ważny jest nie tyle niepokój wynikający z zagrożenia interesu osobistego, co raczej zatroskanie, czy w przyszłości będą zachowane szanse istnienia życia własnego oraz życia innych. Założenie o heurystycznej wartości strachu spełnia niewątpliwie funkcję subiektywnego komponentu zachowań, ale tylko u tych, którzy są świadomi obowiązku ochrony życia i sensu bytu. Heurystyka strachu spełnia jednak zawsze ważną rolę z punktu widzenia etyki i służy za pewniejszego przewodnika niż nadzieja. Oczywistością wydaje się być obowiązek troski inspirowanej przez strach przed utratą szansy życia człowieka w przyszłości. Chociaż strach może być złym doradcą, to jednak tam gdzie jego źródłem jest troska o życie w całym bogactwie jego form, stanowi on coś w rodzaju metody, która wyzwala dążenia do unikania największego zła. Troska i strach są sobie tak bliskie, że jedno i drugie może stanowić dopełnienie idei odpowiedzialności za dobro, jakim jest życie. Motywem odpowiedzialności jest w istocie troska potęgowana strachem przed najgorszym złem, tj. strachem, który niewątpliwie stanowi znamię tejże troski. Tam, gdzie nie będzie troski i lęku o dobro, tam też nie będzie żadnej odpowiedzialności. Odpowiedzialność chrześcijańska za świat w dobie postępu bio-techno-medycznego winna także przyjąć kształt troski, której odpowiada postawa zatroskania o przyszłość istnienia, o perspektywy dalszego bycia. Ostatecznie jednak nie strach, mimo tak istotnej roli motywacyjnej, lecz właśnie troska okazuje się właściwym punktem wyjścia dla chrześcijańskiej etyki odpowiedzialności. Pytanie o to, czy chrześcijanie powinni lękać się postępu bio-techno-medycznego, powinno by raczej przyjąć formę pytania o jakość lęku i jego znaczenie dla ocalenia przyszłości rodzaju ludzkiego.

29 Podkreślmy na koniec, że terminy "lęk" i "strach" są najczęściej używane, podobnie jak tutaj, zamiennie jako synomimy. W psychologii odróżnia się jednak znaczenie obydwu synonimów. Czyni to np. Antoni Kempiński, dla którego "strach" jest reakcją na konkretne zagrożenie, a "lęk" ma charakter nieokreślony, gdyż występuje bez obiektywnej przyczyny i bywa objawem choroby. Por. A. Kempiński, Lęk, Warszawa: PZWL 1977.

dalej >>

opr. aw/aw

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama