Komentarz do liturgii słowa

« » Kwiecień 2023
N P W Ś C P S
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8
9 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 1 2 3 4 5 6
  • Inny Kalendarz

Poniedziałek 3 kwietnia 2023

ks. Arkadiusz Nocoń

Olejek nardowy

„Maria zaś wzięła funt szlachetnego i drogocennego olejku nardowego”. Zdaniem niektórych komentatorów, to właśnie ów „olejek nardowy” jest cichym bohaterem dzisiejszej Ewangelii, w tym sensie oczywiście, że u trzech różnych osób, wywołuje trzy różne reakcje. Przywodzi to trochę na myśl praktykę złodziei opisaną w pismach św. Jana Kasjana (V w.), którzy nie znając zapałek ani latarek, rzucali w nocy kamyczkami w „interesujące” ich przedmioty i po dźwięku jakie one wydawały wnioskowali z jakiego są kruszcu. W podobny sposób, mówi Kasjan, postępuje z nami zły duch. Nie mogąc przeniknąć naszych myśli, podsuwa nam przed oczy rozmaite przedmioty i po naszej reakcji, gestach i słowach, wnioskuje, co dzieje się w naszym sercu. W dzisiejszej Ewangelii takim przedmiotem wywołującym różne reakcje jest wspomniany olejek nardowy. Najpierw reakcja Jezusa. Dla Niego gest Marii (namaszczenie Mu nóg olejkiem) ma charakter prorocki, bo przywołuje Jego bliską śmierć: „Zostaw ją! Przechowała to, aby Mnie namaścić na dzień mojego pogrzebu”.

„Czemu to nie sprzedano tego olejku za trzysta denarów i nie rozdano ich ubogim”? To reakcja Judasza. Zdrada, której wkrótce się dopuści nie będzie dziełem przypadku, chwili słabości, ale efektem jego hipokryzji i postępującego zepsucia („mając trzos wykradał to, co składano”). Jakaż dla nas przestroga! Można być uczniem Jezusa i paktować ze złem. Wielki grzech, to zawsze wynik małych ustępstw, pęknięć, szczelin w naszym „systemie obronnym” (łaska Boża i świętość). To przez te szczeliny wślizguje się do naszego serca zło, doprowadzając nas do upadku. Szatan nieprzypadkowo ukazywany jest jako wąż, gad łatwo przeciskający się przez szczeliny. Warto też  zwrócić uwagę na udawaną troskę Judasza o biednych, która jak refren powtarza się w historii. Przykład: w październiku 1934 roku na budowie katowickiej katedry runęło rusztowanie. Cud, że nikt z ponad stu robotników, którzy na nim wówczas przebywali nie zginął. Lewacka prasa przystępuje jednak do ataku. Krytykuje nie tylko nadzór, ale i sam pomysł budowy katedry zamiast której mogłoby powstać dwa i pół tysiąca domów dla robotników – wylicza dokładnie. Na ten zarzut odpowiada ks. Jan Kapica, walczący niestrudzenie o trzeźwość Ślązaków. Przypomina, że każdego roku przepija się na Śląsku sześć katedr(!), a jest to tylko cena alkoholu, bo ludzkiej krzywdy, łez dzieci i żon pijaków, nikt na pieniądze przeliczyć nie zdoła. „Zatroskanym” o robotników ten fakt jednak nie przeszkadzał.

„Maria wzięła olejek i namaściła Jezusowi nogi, a włosami swymi je otarła”. To reakcja Marii. Cena olejku (roczny zarobek robotnika), nie miał dla niej znaczenia: tak bardzo kochała Jezusa. Ważniejsza od samego olejku była jednak jej postawa (wzięła, namaściła, otarła), mówiąca nam więcej o jej miłości do Mistrza niż jakiekolwiek słowa. Warto tę lekcję zapamiętać. Nie ma takiej rzeczy, której nie byłoby warto Jezusowi ofiarować. Nie ma takich pieniędzy, których nie byłoby warto przeznaczyć na Jego katedry i świątynie, pamiętając, że największą ozdobą tych świątyń jesteśmy jednak my sami i nasza w nich postawa: nasze pochylone głowy i zgięte kolana.

Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.