Komentarz do liturgii słowa

« » Wrzesień 2024
N P W Ś C P S
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 1 2 3 4 5
6 7 8 9 10 11 12
  • Inny Kalendarz

Piątek 27 września 2024

Jezus - pytanie i odpowiedź

Pismo święte to wyjątkowy zapis pytań i odpowiedzi. Pytającym bywa Bóg: Adamie, gdzie jesteś? Pytającym bywa człowiek: Panie co mam uczynić, aby osiągnąć życie wieczne? I Chrystus bywa pytaniem: Kimże On jest, że nawet wicher i jezioro są mu posłuszne? I kimże jest człowiek – psalmista pyta – że o nim pamiętasz? Mamy zatem w biblijnym zapisie wiele pytań i wiele też odpowiedzi. Przysłowie mówi: Kto pyta, nie błądzi. Ważne jest jednak kto pyta oraz kogo pyta. Aby odpowiedź, jaką uzyskujemy, była dla nas ważna, zasługująca na to, aby się do niej odnieść i na niej budować życie musi zawierać prawdę. A zatem pytany musi ją znać.

I dzisiaj jesteśmy świadkami wyjątkowego dialogu Jezusa z uczniami w okolicach Cezarei Filipowej. Ale skoro i my należymy do uczniów Jezusa, to te pytania także są nam zadane. Jezus nie tyle pyta, za kogo ludzie kiedyś Go uważali, ale za kogo dziś Go uważają. To jest pierwsze z pytań. Odpowiedzi tak jak wówczas można udzielić badając opinię publiczną na temat Jezusa. Apostołowie, jakby jeden przez drugiego, w odpowiedziach się prześcigają – jedni za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, albo za jednego z proroków.

Przez kolejne wieki chrześcijaństwa pojawiały się odpowiedzi, że Jezus jest Bogiem, ale tylko Bogiem, a nie jest człowiekiem. Inni negowali Jego bóstwo, mówiąc, że jest tylko człowiekiem. Nie brakowało również w naszych czasach twierdzeń negujących istnienie historycznego Jezusa. W ideologicznych przekazach głoszono, że jest On wymysłem pierwszych gmin chrześcijańskich i ktoś taki jak Jezus z Nazaretu nigdy nie istniał. Odpowiedzi na pytanie o to, za kogo ludzie uważają Syna Bożego, może zatem być wiele. Ale wobec pytania o Niego nikt z nie może przejść obojętnie, nawet jeżeli to pytanie może kogoś niepokoić. Dlatego, że poznanie Jezusa niesie ze sobą pewne konsekwencje, konieczność zrewidowania życia, przemiany kierunków, którymi podążamy.

Ważniejsze jest drugie pytanie postawione przez Jezusa: a wy, za kogo mnie uważacie? Nie wystarczy odpowiedzieć teoretycznie. Nawet jeśli użyjemy prawdziwej katechizmowej definicji. Ta odpowiedź wymaga zaangażowania osobistego. Kim jest dla mnie Jezus? I w tym wypadku tylko Piotr odpowiedział w imieniu własnym oraz apostołów. A kim jest dla mnie Jezus Chrystus? Czy Go znam, czy autentycznie spotkałem Go w moim życiu? Tych sposobności może być wiele. Zachwyt pięknem stworzonego świata, kiedy rozum nam podpowiada, że ten świat musi pochodzić od kogoś mądrego, wielkiego skoro nas zachwyca. Ale mogą być też sytuacje trudne, dramatyczne, choroba, kataklizm, śmierć kogoś bliskiego, jakaś tragedia, która dotyka naszą rodzinę. To również są momenty, w których Chrystus jest blisko i pyta nas: kim jestem dla ciebie? Szczera odpowiedź niesie za sobą konsekwencje. Dlatego, że do Jezusa trzeba się przyznać nie tylko przed Nim samym, ale przed ludźmi.

Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.