Komentarz do liturgii słowa

« » Wrzesień 2024
N P W Ś C P S
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 1 2 3 4 5
6 7 8 9 10 11 12
  • Inny Kalendarz

Środa 18 września 2024

Być w sprawach Ojca

Kiedyś myślałem, że z siwymi włosami przyjdzie mi godność, i cześć u ludzi. Dziś widzę, że to zależy od Mądrości Bożej, którą zechcę przyjąć w czasie mojego życia. Nie jest to takie proste. Siwe włosy przybywają naturalnie. O Mądrość muszę walczyć przeciwko mojej naturze: gwałtowności, niecierpliwości, pokusom przeciwko czystości. W tych walkach często upadam. „Wciąż jednak, słyszę te słowa, Kochać to znaczy powstawać.”

Na placu przy Murze Zachodnim świątyni jerozolimskiej, widziałem młodego chłopca tańczącego ze zwojem Tory. Trzynastoletni młodzieniec wchodził w dorosłe życie, czyli przestrzeganie Prawa Mojżeszowego. Bar Micwa – Syn Prawa – mógł brać udział w dysputach nad Słowem Bożym.

Jezus z dzisiejszej Ewangelii ma lat dwanaście. Nie miał obowiązku pielgrzymować do Jerozolimy. Nie miał prawa dyskutować na temat Bożego Słowa. Dlaczego nauczyciele go zaakceptowali? „Byli zdumieni bystrością Jego umysłu i odpowiedziami”.

Rodzice stracili Go z oczu na trzy dni. Nie mieli nad Nim kontroli. Św. Stanisław Kostka także zniknął z oczu swego brata idąc w przebraniu żebraka na piechotę z Wiednia do Dillingen. Jezus i Stanisław szukali woli Ojca. Maryja i Józef oraz rodzice Stanisława tego nie rozumieli. Maryja chowała w swym sercu te wydarzenia i słowa Syna. To przygotowało ją na bycie opuszczoną przez Jezusa, gdy miał lat 30 i na Jego śmierć jako złoczyńca na krzyżu. To jest prawdziwa Mądrość. Zachowywać w sercu Słowo Boga. Ono objawia się w wydarzeniach twojego życia i w słuchaniu Dobrej Nowiny.

Dzisiaj cierpisz, bo nie masz kontroli: nad twoim synem, który zbłądził i tonie w nałogach; nad twoją córką, której nie układa się w małżeństwie; nad tym, co dzieje się w społeczeństwie. Odwagi! Najtrudniej jest cierpieć nie mogąc w niczym pomóc. Ale istnieje Bóg, który ma w ręku życie każdego człowieka: „łaska i miłosierdzie nad Jego wybranymi”. Może myślisz, że tymi wybranymi są tylko niektórzy – szczególnie święci. Ale wybranymi są wszyscy, których powołał On do życia – ty i ci, których kochasz. Jemu nie wymknęła się żadna historia, żadnego człowieka spod kontroli. Ale „ludzie patrzyli i nie pojmowali ani sobie tego nie wzięli do serca”. Czytelniku Opoki, Chrystus pragnie, by Jego Miłość była twoją opoką, w twoim cierpieniu, może rozpaczy. On się nie gorszy tym, że nie akceptujesz twojej niemożności wpływania na życie innych. On wszedł w wolę Ojca umierając na krzyżu, byś ty miał pewność, że ostatnie słowo należy do Jego Miłości, a nie do cierpienia.