Komentarz do liturgii słowa

« » Luty 2023
N P W Ś C P S
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 1 2 3 4
  • Inny Kalendarz

Sobota 18 lutego 2023

ks. Michał Kwitliński

Niedorzeczna propozycja Piotra, którą przyjął Bóg

Piotr naprawdę nie wiedział, co powiedzieć wobec tego, co właśnie przeżywa. Oto znalazł się przez chwilę w Niebie. Doświadczył, że Jego nauczyciel jest Bogiem i przez ludzką naturę przez chwilę „przebiła się” natura boska. Towarzyszą Mu wielcy bohaterowie Izraela, którzy przed wiekami odeszli z tego świata jako przyjaciele Boga. Co można powiedzieć w takiej chwili? To, czego najbardziej pragniemy w swym sercu. I Piotr to powiedział, choć pozornie palnął głupstwo. Bo kto dotykając Nieba, myśli o organizacji biwaku dla jego mieszkańców?

Gdy się weźmie pod uwagę, co w tradycji Izraela oznaczało rozbić namiot, sprawa wygląda inaczej. W czasie wędrówki przez pustynię po wyjściu z Egiptu, w tak zwanym Namiocie Spotkania, Mojżesz rozmawiał z Bogiem. Później przechowywano w nim Arkę z Tablicami Przymierza. Był to znak Bożej obecności. Bóg mieszka z nami i razem z nami wędruje. Tym samym Piotr prosi Pana Jezusa, aby został z nimi – w swej boskiej naturze i niebiańskimi towarzyszami. Niech przynajmniej na Górze Tabor będzie miejsce w którym Niebo dotyka ziemi. A Niebo to miejsce i stan, w którym jesteśmy szczęśliwi, bo zjednoczeni nierozerwalnie z Bogiem.

„To jest mój Syn umiłowany, Jego słuchajcie!”. Oto odpowiedź Ojca na prośbę Piotra. Jeśli chcemy, aby Bóg zamieszkał pośród nas i w nas, musimy słuchać Syna. Słuchać we wszystkim, ale gdy mówimy o Górze Tabor i przedsionku Nieba, jedno Jego polecenie staje się szczególnie ważne. Chodzi o słowa wypowiedziane na Ostatniej Wieczerzy „To czyńcie na moją pamiątkę”. Msza Święta, która jest tą „pamiątką”, czyni obecną pośród nas ofiarę Pana Jezusa, a więc Jego miłość w najpotężniejszym jej przejawie. Choć często tego emocjonalnie nie czujemy, Msza i przyjęcie Komunii Świętej jest przedsionkiem Nieba. W jej trakcie dotykamy nieskończonej miłości Boga do człowieka. Jednym z owoców Mszy jest obecność Pana Jezusa pod postacią chleba, którą chcemy przedłużyć zostawiając Go w tabernakulum. Tabernakulum zaś oznacza po łacinie „namiot”. Pozornie niedorzeczna propozycja Piotra została przyjęta. Teraz każdy z nas może poprosić Jezusa, aby został i rozbił namiot w moim sercu. Jeśli będę Go słuchał, w każdej modlitwie, ale przede wszystkim w Mszy Świętej i Komunii, odczuję przedsmak Nieba.

Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.