„Uczniowie nie mogli wyrzucić złego ducha”. Uzdrowienie opętanego chłopca wywarło tak wielkie wrażenie na uczniach Jezusa, że aż trzech Ewangelistów zamieściło je w swoich Pismach, uzupełniając się wzajemnie informacjami. Ewangelista Marek podaje nam dzisiaj, że miało to miejsce po zejściu Jezusa z Góry Tabor, Góry Przemienienia. Oba te wydarzenia, tzn. Przemienienie Jezusa na Górze Tabor i nieudolną, w tym samym czasie, próbę uwolnienia chłopca od złego ducha przez Apostołów, ukazał nam genialnie Rafael Santi na swoim obrazie „Przemienienie Pańskie” (obecnie w Pinakotece Watykańskiej). Dlaczego Apostołom nie udało się wyrzucić złego ducha? Pan Jezus powie im, że z powodu ich małej wiary, braku modlitwy i postu, a współcześni komentatorzy dodają, że również dlatego, iż próbowali to uczynić na własną rękę, bez przywołania mocy Jezusa, bez wewnętrznej jedności z Nim na modlitwie. Jak na obrazie Rafaela, Apostołowie dyskutują więc między sobą, wzajemnie się pouczają, kłócą(?), zapominając o Tym, którego mocą jedynie mogą uzdrowić. Skutek? „Nie mogli złego ducha wyrzucić”.
„Na widok Jezusa zły duch począł miotać chłopcem”. Raz po raz wśród biblistów ożywa dyskusja, czy chłopiec z dzisiejszej Ewangelii był rzeczywiście opętany, czy też chorował na epilepsję. Gwałtowna reakcja na samą obecność Jezusa sugeruje opętanie, czegoś podobnego nie zauważa się bowiem w Ewangeliach w przypadku chorób cielesnych. W owym „miotaniu się chłopca”, niektórzy widzą również obraz dzisiejszego, zagubionego pokolenia młodych, miotającego się między wodą (czy raczej wódą), a ogniem, tzn. między apatią i beznadzieją, a euforią i nieokiełznaną żądzą. Ratunek jest Jeden: „Przyprowadźcie ich do Mnie”!
„Ten rodzaj złego ducha można wyrzucić tylko modlitwą i postem”. „Demonów jest mnogość i rozliczność – pisał kiedyś Edward Stachura. Demon pieniądza, demon gonitwy za władzą, demon gonitwy za sławą, lepki demon lenistwa, słodki demon marzenia, tani demon nienawiści, przemądrzały demon nauki, demon znaczenia i tak dalej demonicznie”. Niezależnie ile by ich nie było, każdego można wyrzucić. Wiarą, modlitwą i postem.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.