Mec. Wąsowski po widzeniu z ks. Olszewskim: modli się za tych, którzy uznali go już za winnego

Przy tak obszernym upublicznianiu kluczowych informacji ze śledztwa mówienie (i pisanie w pismach procesowych) przez śledczych, że areszty są po to aby nie dochodziło do mataczenia – po prostu jest śmieszne – stwierdził mec. Krzysztof Wąsowski, obrońca ks. Michała Olszewskiego, sercanina.

„Właśnie przed chwilą zakończyłem «widzenie adwokackie» z aresztowanym ks. Michałem, który dzisiaj obchodzi 15. rocznicę swoich święceń kapłańskich (akurat w Kościele dzisiaj wspominamy Jezusa Chrystusa Najwyższego Kapłana)” – napisał mec. Wąsowski w portalu X.

„Ksiądz Michał prosił mnie, abym przekazał, że za wszystkich się modli (także za tych, którzy uznali go już za winnego...) i wszystkim błogosławi (tak z serca... mocą swojego kapłaństwa)” – dodał adwokat. Jak napisał, cela ks. Olszewskiego jest oklejona wlepkami z „Żylety”, czyli trybuny najbardziej zagorzałych kibiców warszawskiej Legii. Ks. Olszewski im także przesyła błogosławieństwo – poinformował prawnik.

Wcześniej mec. Wąsowski odniósł się do słów Tomasza Mraza, który wystąpił przed parlamentarnym zespołem ds. rozliczeń PiS kierowanym przez Romana Giertycha. Mraz, były urzędnik Ministerstwa Sprawiedliwości twierdził, że pieniądze z resortowego Funduszu Sprawiedliwości były rozdzielane nierzetelnie, a o wszystkim miał decydować minister Zbigniew Ziobro. Mraz twierdził, że konkurs na budowę ośrodka dla osób poszkodowanych przemocą powinna była wygrać fundacja Dajemy Dzieciom Siłę, a nie kierowana przez ks. olszewskiego fundacja Profeto. Wcześniejsze zeznania Mraza miały być podstawą przeszukania przez służby mieszkań Zbigniewa Ziobry i innych polityków Suwerennej Polski oraz

„Dzisiaj w Sejmie ujawniono, dotychczas bardzo ukrywanego przez obrońcami (m.in.) Ks. Michała Olszewskiego SCJ) tzw. małego świadka koronnego, który szeroko i obszernie ujawniał «pilnie strzeżone» śledcze «tajemnice» – napisał mec. Wąsowski. – Jeśli takie działanie (owo ujawnienie) było uzgodnione z prokuraturą, to chyba mamy do czynienia z bezprecedensową sytuacją (upublicznianie istotnych informacji ze śledztwa, a jednocześnie konsekwentne niedopuszczalne obrońców do jego przesłuchiwania). Jeśli natomiast ów publiczny występ był swoistą «samowolką», to wypadałoby oczekiwać adekwatnej reakcji prowadzących owo śledztwo organów ścigania”.

Krzysztof Wąsowski zauważył, że informacje były podawane przez Mraza parlamentarnemu zespołowi „bez odpowiednich pouczeń”, co „w zasadzie nie dziwi”. „Niemniej jednak należałoby wyjaśnić osobie je składającej, że co prawda jako podejrzany nie musi wyjaśniać zgodnie z prawdą, to jednak nie wolno mu przy tym pomawiać innych” – zaznaczy prawnik. Dodał też:

„Same depozycje w wątku odnoszącym się do Profeto nie mają potwierdzenia w rzekomym złamaniu obowiązujących wówczas przepisów, a i w czystej warstwie faktograficznej w wielu istotnych miejscach odbiegają od prawdy. To wydają się być dobre wiadomości dla ks. Michała Olszewskiego jak i pozostałych aresztowanych (dodam, że jednej z nich ów mały świadek koronny bezprawnie ujawnił personalia)... z dwóch powodów: po pierwsze, przy tak obszernym upublicznianiu kluczowych informacji ze śledztwa mówienie (i pisanie w pismach procesowych) przez śledczych, że areszty są po to aby nie dochodziło do mataczenia - po prostu jest śmieszne. Po drugie ujawniony materiał dowodowy pokazuje, że kluczowy świadek oskarżenia ma zaskakująco małą wiedzę o prawnych aspektach słynnego konkursu, który wygrała Fundacja Profeto, a co do faktów, to wielu miejscach wprost spekuluje i prowadzi luźno powiązane z faktami dywagacje

Podsumowując. To co śledczy przedstawiają jako materiał dowodowy uzasadniający aresztową izolację trójki podejrzanych, w ocenie obrony nie uzasadniałby nawet stawiania zarzutów, a co dopiero wnioskowania o areszt”.

Zdaniem obrońcy księdza „jedyną receptą śledczych «na sukces» w tym postępowaniu jest konsekwentne utrudnianie obrony (m in ks. Michałowi Olszewskiemu SCJ) przy jednoczesnym epatowaniu opinii publicznej medialnymi jednostronnymi depozycjami «odpowiednio przygotowanych» świadków. W takiej sytuacji mogę jedynie konsekwentnie apelować o jak najszybsze uwolnienie zaaresztowanych i przesłanie sprawy do niezawisłego sądu, który respektowałby prawo do obrony”.

Źródło: x.com

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama