Małżeństwo i Rodzina. Myśli na niedzielę - fragmenty
bp Jan Szkodoń Małżeństwo i Rodzina myśli na niedzielę |
Całe Objawienie jest głoszeniem prawdy o Bożej Opatrzności i jest wezwaniem, by człowiek zaufał Bogu i Jego miłosiernej miłości.
Bóg mówi, że gdyby nawet kobieta zapomniała o swym dziecku: "Ja nie zapomnę o tobie" (Iz 49,15).
Psalmista przypomina, że "jedynie w Bogu spokój znajduje ma dusza" (Ps 62,2), bo "od Niego pochodzi moja nadzieja" (w. 6) i wzywa: "w każdym czasie Jemu ufaj" (w. 9).
Zaufanie Bogu w życiu człowieka i w życiu rodziny wyraża się w całym stylu życia, w wyznawanej hierarchii wartości. W szczególny sposób wiara w Bożą Opatrzność objawia się w stosunku do dóbr materialnych oraz w tym, w jaki sposób traktujemy opinie innych ludzi o nas i naszym życiu.
"Nikt nie może dwom panom służyć ... Nie możecie służyć Bogu i Mamonie" (Mt 6,24). Jeśli wierzymy w Boga, w życie wieczne, w nieśmiertelną duszę, musimy wciąż wybierać. Nie można stawiać na równi Boga i Mamony. Nie można mieć serca podzielonego, a tym bardziej - nie może w naszym wartościowaniu Mamona stać wyżej niż Bóg. Mamona - to pieniądz, dobra ziemskie, czy sam szatan.
W rodzinie potrzebny jest wspólny wysiłek, a szczególnie przykład rodziców, by realizować ostrzeżenie Pana Jezusa: "Nie troszczcie się zbytnio..." (w. 25). Kilkakrotnie Zbawiciel powtarza słowo "zbytnio".
Nie jest łatwo rodzinie zachować to spojrzenie, skoro wokół wszystko jest zazwyczaj przeliczane na pieniądze. Nie jest łatwo tak wychować dzieci, by przyjmowały wezwanie Jana Pawła II, by bardziej starać się o "być", niż "mieć". "Starajcie się naprzód o królestwo Boga i o Jego sprawiedliwość, a to wszystko będzie wam dodane" (Mt 6,33). Ważne jest słowo "naprzód", a więc "bardziej", "przede wszystkim". Jest to przeciwstawienie pokusy wyrażonej w słowie "zbytnio".
Można postawić pytanie, czy spadająca dzietność nie jest związana z osłabieniem wiary w Opatrzność?
Zaufanie Bogu wyraża się także w tym, że człowiek na pierwszym miejscu stawia osąd Boży, ma zaś dystans do sądów i ocen ludzkich. "Mnie zaś najmniej zależy na tym, czy będę osądzony przez was, czy przez jakikolwiek trybunał ludzki" (1 Kor 4,4). "Pan jest moim sędzią" (w. 4). Opinia ludzi o tyle winna być przez nas brana pod uwagę, o ile pomaga nam poznać osąd Boży.
opr. aw/aw