Ewangelista Marek, którego znamy jako mistrza krótkich i zwięzłych relacji o słowach i czynach Jezusa, opowiada nam tym razem dłuższą i rozbudowaną historię. Są to właściwie dwie splecione ze sobą opowieści. Tym, co je łączy, jest sytuacja skrajnej potrzeby, sytuacja ludzi, którzy wykorzystali już wszystkie dostępne możliwości, by zaradzić swojej życiowej biedzie.
Ludzie różnie reagują w takich sytuacjach. Jedni desperacko sięgają po najdziwniejsze środki, jeśli tylko ktoś daje im chociażby cień nadziei. Inni zapadają się w beznadzieję. Jeszcze inni zaczynają złorzeczyć Bogu, że dopuścił tę skrajną sytuację. Jair i kobieta cierpiąca na upływ krwi, zwracają się do Jezusa. I to zwracają się z wielką pokorą i poddaniem się Bożej woli. Prośba Jaira skierowana do Jezusa, ale także ta niewyrażona, ale skrywana głęboko w sercu cierpiącej kobiety, jest usilna, ale jednocześnie pełna pokory. Obydwie prośby zostają wysłuchane – każda na inny sposób i w innym czasie.
Tym jednak, co szczególnie przykuwa moją uwagę w tej Markowej perykopie, jest to jedno słowo Jezusa, skierowane do zmarłej córki Jaira: „Wstań!”. Słowo Jezusa ma moc zmiany rzeczywistości. Przywraca do życia, napełnia nową mocą. Odnosi się to także do obszaru życia duchowego. Również w tym obszarze można być martwym, można ulec tak dalece sięgającej degradacji, że człowiek stanie się duchowo obumarłym. Słowo Jezusa przywraca życie nawet tam, gdzie człowiek już skapitulował, poddał się i uznał taki stan za nową normalność, za swój życiowy standard. Jezus dotyka, bierze za rękę i podnosi z duchowego niebytu. Warto odnieść to Jezusowe słowo do tych wszystkich obszarów duchowego życia, które uległy skostnieniu, która skarlały, wykrzywiły się, a przez to przestały być żywą duchową tkanką mojego jestestwa. Niech nad nimi zabrzmi ten Jezusowy rozkaz, który wlewa w serce nową nadzieję: „Wstań!” Warto uczynić to słowo swoim w chwilach zniechęcenia i kapitulacji, gdy wydaje się, że człowiek ostatecznie przegrał wszystkie swoje duchowe aspiracje. Również w takiej sytuacji Jezusowe „Wstań” przywraca nadzieję i daje nowy początek.