Jak się obejść bez pigułki. Tajemnica spełnionej seksualności (fragmenty)
Bénédicte Lucereau Jak się obejść bez pigułki.
Tajemnica spełnionej seksualności
ISBN: 978-83-7516-439-8
Wydawnictwo Święty Wojciech 2012 |
Każde z małżonków chce się dowiedzieć, kim jest. Jakim jestem mężczyzną? Jaką jestem kobietą? W pewnym sensie jest to sposób na podniesienie swojej wartości we własnych oczach.
Jako że oboje z mężem pochodzimy z rodzin wielodzietnych, bardzo się bałam przeżyć déjà vu. Strach mojej matki przed niechcianą ciążą — strach, którego byłam świadkiem — bardzo zaważył na moim życiu. Chciałam poznać wszystkie możliwe metody naturalne, aby móc świadomie wybrać moment narodzin dziecka. Dzięki naturalnemu planowaniu rodziny, mając 25 lat, osiągnęłam wewnętrzny spokój, pogodziłam się z tym ważnym aspektem mojej kobiecości. Dziś czuję się w pełni kobietą. Wyzwoliłam się z oków strachu przed niechcianą ciążą, który tak bardzo przytłaczał moją mamę i który uniemożliwiał jej pełne przeżywanie kobiecości. Monique
Małżonkowie postanawiają odnosić się do ciała i jego funkcji z szacunkiem. Nie chcą w najmniejszym nawet stopniu naruszać „kapitału zdrowia” kobiety. Naturalna metoda regulacji poczęć nie niesie ze sobą szkodliwych dla zdrowia efektów ubocznych. Ma także ogromne znaczenie dla wszystkich, którzy pragną chronić środowisko naturalne przed różnego rodzaju zanieczyszczeniami: w tym także farmakologicznymi.
Czyż dbałość o ludzkie ciało nie wpisuje się w scenariusz ochrony środowiska?
Na początku naszego małżeństwa antykoncepcja była wyłączną domeną mojej żony, która — uzbrojona w swoją pielęgniarską wiedzę — nie widziała świata poza pigułką. Jej zdaniem, tak było „lepiej dla nas”, a ja nie chciałem burzyć tego porządku.
Kiedy przybyło nam lat i doświadczenia, kiedy nauczyliśmy się słuchać siebie nawzajem, wspólnie podjęliśmy decyzję, by zwrócić się ku metodom naturalnym. I oto nagle odkryłem (i odkrywam nieustannie), że kobieta ma ciało, które funkcjonuje zgodnie z pewnym cyklem. Myślałem, że dobrze znam ten cykl, a tymczasem moja wiedza okazała się bardzo powierzchowna.
Razem z żoną wziąłem udział w spotkaniach ze specjalistką z Poradni Planowania Rodziny, która wyjaśniła nam wszystko w sposób naukowy. Nie było łatwo wdrożyć tę metodę w życie. Jej przyswojenie trwało dość długo, ale dziś mogę powiedzieć, że bardzo odmieniła naszą seksualność.
Dzięki tej metodzie mogłem w zupełnie nowy sposób spojrzeć na zachodzące między moją żoną i mną różnice. Teraz, znając jej cykl, rozumiem i akceptuję niektóre reakcje, których wcześniej nie rozumiałem. Patrick
opr. ab/ab