Fragmenty "Mały Bóg w wielkim mieście", zbioru niekonwencjonalnych refleksji na temat Bożego Narodzenia, przedstawionych w barwnym i oryginalnym stylu
Paolo Curtaz Mały Bóg w wielkim mieście ISBN: 978-83-7580-200-9 |
Zatem bez względu na to, ile mnie to będzie kosztowało, postanowiłem prowadzić dalej (wykańczającą) walkę o uwolnienie Bożego Narodzenia z pełnej cukru i słodyczy skrzyni, w której je zamknęliśmy, aby dotrzeć przynajmniej do kilku ubogich i rozgrzać im serce orędziem o prawdziwym Bożym Narodzeniu.
Spróbuję raz jeszcze przeczytać na głos Ewangelię o Narodzeniu Pańskim, pozbywając się utartych frazesów i przyzwyczajeń, aby odnaleźć jej autentyczne oblicze.
Być może wśród paru tysięcy czytelników, którzy przeczytają te stronice, ktoś, kto nabył ten nic nie warty podręcznik przetrwania Bożego Narodzenia, znajdzie jakiś temat do refleksji. I znajdzie pocieszenie.
Nie będę tkliwy, ale będę prawdziwy.
To Słowo pociesza.
A jeśli to znaczy, że będę uchodził za ikonoklastę — cierpliwości!
Jeżeli operacja przywrócenia prawdziwości katolickiemu Bożemu Narodzeniu wywoła jakąś pełną oburzenia reakcję — amen!
Przyjacielu, który rozkoszujesz się twoim Bożym Narodzeniem złożonym z figurek i bab drożdżowych, z kojących uczuć i dźwięków Cichej nocy, jeśli rzeczywiście chcesz, aby nikt nie dotknął „twoich” świąt, możesz się jeszcze zatrzymać w tym miejscu, zamknąć książkę i odstawić na półkę twojej biblioteczki, gdzie trzymasz książki z nierozciętymi kartkami (albo nieużyteczne czy zakazane), i wykreślić z listy przyjaciół tego, kto ci ją podarował.
Ostrzegłem cię! Zabierasz się do czytania książki burzącej spokój, bo Boże Narodzenie jest najbardziej niepokojącym ze wszystkich świąt.
Zatrzymaj się, masz jeszcze czas.
Ja też muszę przestać. Wjeżdżam na stację.
opr. ab/ab