Fragmenty książki "Siedem wtajemniczeń"
© Wydawnictwo WAM, 1997
Redakcja: Anna Piecuch
ISBN 83-7097-964-5
|
(strony w wyd. papierowym) |
Narodziny słowa | 5 |
Uczenie się słów | 6 |
Słowa świata zewnętrznego i wewnętrznego | 10 |
Wzbogacanie słowa | 13 |
Znak i symbol | 15 |
Twórcy i odtwórcy | 17 |
Odbiorcy | 20 |
Człowiek jest słowem | 23 |
Bóg w naszej mowie | 25 |
Słowo w religii | 28 |
Liturgia | 32 |
Co to jest Sakrament | |
Pod postacią słowa | 39 |
Co to jest symbol | 41 |
Dlaczego siedem | 42 |
Siedem znaczy: dużo | 44 |
Najważniejszy sakrament/biblioteka/T/TS/7_wtajemniczen_proces.html | 45 |
Sakrament to proces | 47 |
W jakiego Boga wierzysz | |
Kto to jest Bóg | 51 |
Synowie Boga | 52 |
Modlitwa | 54 |
Co to znaczy: Wierzyć w Boga | 55 |
Bóg jest osobą | 56 |
Wierzyć w Jezusa - wierzyć Chrystusowi | |
Syn Boga | 61 |
Na co nam Jezus | 65 |
Wierzyć w Jezusa | 67 |
Jezus drogą do Ojca | 68 |
Chrzest dorosłych | |
Decyzja na Miłość | 73 |
Chrzest - decyzją | 75 |
Katechumenat | 78 |
Na przykład post | 80 |
Bezinteresowność | 81 |
Dobre uczynki | 83 |
Chrzest dziecka | |
Czy jest sens chrzcić niemowlę | 87 |
Niemowlę wie | 89 |
Chrzest trwa | 91 |
Atmosfera domu | 92 |
Obrzędy chrzcielne | 95 |
Bierzmowanie | |
Nowy etap życia: młodość | 99 |
Razem | 101 |
Zachwyt Bogiem | 103 |
Obrzędy sakramentalne | 106 |
Pokuta | |
Po co pokuta | 111 |
Spowiedź uszna | 114 |
Wypowiedzieć swoje grzechy | 117 |
Po co spowiednik | 119 |
Trud spowiadania | 122 |
Pismo Święte w sakramencie pokuty | 123 |
Olejem świętym namaszczenie | |
Śmierć czeka na każdego | 133 |
Przygotować się na śmierć | 136 |
Gdy nastąpi śmierć kliniczna | 138 |
Choroba dla twojego zbawienia | 140 |
Małżeństwo | |
Szczególne nawiedzenie Boga | 145 |
Akt społeczny | 149 |
Po co obrzędy sakramentalne | 151 |
Wyznanie miłości istotą rzeczy | 152 |
Kapłaństwo | |
Powołanie do kapłaństwa | 161 |
Głoszenie miłości | 164 |
Co to znaczy być księdzem | 166 |
Obrzęd sakramentalny | 168 |
Eucharystia | |
Powtórzenie Ostatniej Wieczerzy | 173 |
Sakrament na wszystkie okazje | 174 |
Przyjmujesz sakrament 45 minut | 177 |
Tabernakulum | 180 |
Spotkania towarzyskie | 182 |
Słowo jest tajemnicą, której do końca nie jesteśmy w stanie zgłębić. Niezależnie od tego czy to jest nasza paplanina codzienna, czy wielkie słowo głoszone z katedr profesorskich, ze scen teatralnych czy zbiorów poezji. Zamiast „tajemnica" możemy powiedzieć „misterium", bo to nie jest jakaś rzeczywistość stojąca zewnątrz nas ale tajemnica, w której tkwimy, która się dzieje w nas, w której wciąż uczestniczymy.
Myśmy je stworzyli, myśmy je wynaleźli. Gdzieś, kiedyś, u początku człowiek powiedział pierwsze słowo. Może ono było podobne do szczekania psa, wrzasku sroki, wycia wilka, miauczenia kota. Najprawdopodobniej było nim słowo „mama" i „tata". W ten sposób człowiek po raz pierwszy zawarł w jednym wyrazie ogrom rzeczywistości, którą stanowi matka.
Matka która mnie porodziła, której jestem częścią, kość z kości, krew z krwi, łącznie z genami, które mi przekazała. Ale nie tylko. Wychowywała i kształtowała mnie już w okresie płodowym. A potem w pełni prowadziła mnie, gdy znalazłem się w jej ramionach. Jeszcze jako istota która nie rozpoznaje, nie rozumie, a przecież już czuje, odbiera ten nowy świat - obcy, wrogi. Świat, którego elementem jedynym, istotą pewną i przyjazną, oparciem moim i gwarancją, ostoją i nadzieją jest mama.
Tak można by długo opisywać, ukazywać, jakie treści są zawarte w tym jednym słowie. I chociażbyśmy jeszcze dużo powiedzieli, wymienili, uszczegółowili, to przecież jesteśmy świadomi, że te opisy nie wyczerpią, że to wszystko jest za mało, że to jest jeszcze nie tak. Bo nie potrafią oddać chociażby uczucia, ciepła, radości, przywiązania, serdeczności, pokoju, zaangażowania, bezinteresowności, które niesie słowo „mama".
Ale przecież to dotyczy wszystkich innych słów. Wszystkie one są nabrzmiałe treściami, choć na co dzień operujemy słowami prawie bezmyślnie, żonglujemy nimi często niefrasobliwie, rzucamy je jak pieniążki na blat, a niewiele treści z nich bierzemy.
opr. ab/ab