Komentarz do liturgii słowa

« » Sierpień 2024
N P W Ś C P S
28 29 30 31 1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31
1 2 3 4 5 6 7
  • Inny Kalendarz

Sobota 10 sierpnia 2024

Dbać o finanse Kościoła i nie tylko…

W święto św. Wawrzyńca słowo Boże, a także postać patrona dnia przypominają nam o wielorakiej odpowiedzialności za Kościół. Po pierwsze, istnieje potrzeba materialnej odpowiedzialności za Kościół. Czasem wydaje się, że jest to jakaś sprawa wstydliwa. W pierwszym czytaniu z Drugiego Listu do Koryntian pojawia się zachęta św. Pawła do hojności w czasie zbiórki materialnej na rzecz Kościoła w Jerozolimie. Podobne zbiórki apostoł zorganizował we wspólnotach w Macedonii i okazały się bardzo obfite. Teraz do podobnej hojności zachęca Koryntian. Czyni to wyraźnie, a nawet dobitnie: „Kto skąpo sieje, ten i skąpo zbiera, kto zaś hojnie sieje, ten hojnie też zbierać będzie. Każdy niech przeto postąpi tak, jak mu nakazuje jego własne serce, nie żałując i nie czując się przymuszonym, albowiem radosnego dawcę miłuje Bóg”. Prawdopodobnie Pawłowi chodziło o przekazanie funduszy Kościołowi-matce, czyli wspólnocie działającej w Jerozolimie. Miało to być dowodem na łączność Kościołów lokalnych z „centralą” i zabezpieczało te Kościoły przed partykularyzmem i indywidualizmem. W każdym razie widoczna jest tutaj troska o wymiar materialny Kościoła. Żadna bowiem wspólnota nie może funkcjonować bez podstawowego zabezpieczenia finansowego. Podobnie działo się 200 lat później w Rzymie za czasów papieża Sykstusa II. Jednym z siedmiu diakonów był dzisiejszy patron św. Wawrzyniec, który pełnił funkcję administratora majątku kościelnego.

Dziś także nie wolno zapomnieć o tej formie odpowiedzialności za wspólnotę kościelną. Kościół w Polsce zasadniczo utrzymuje się ze składek wiernych, które zabezpieczają funkcjonowanie parafii oraz innych instytucji kościelnych. Oby nigdy kościoły w Polsce nie były sprzedawane z racji braku funduszy na ich utrzymanie, jak na przykład dzieje się to w Holandii. Zachęta Pawła jest aktualna, a finansowa działalność Wawrzyńca nie należała do czynności nieistotnych, a tym bardziej nie była czymś wstydliwym.

Po drugie, dzisiejsza liturgia przypomina, że sprawy materialne, choć ważne i istotne, nie są celem działalności Kościoła, ale środkiem, który ostatecznie ma służyć całej wspólnocie, a szczególnie osobom ubogim i potrzebującym. Zarządzający majątkiem Wawrzyniec był też odpowiedzialny za ludzi ubogich i potrzebujących. Gdy został aresztowany oraz przymuszany do wydania majątku kościelnego, zgromadził ubogich, których wspierała Kościoła rzymskiego i powiedział: „oto są skarby Kościoła”. Skarbem Kościoła zawsze pozostają ludzie. Szczególnym skarbem są ludzie potrzebujący i chorzy, bo pozwalają wspólnocie przełamywać egoizm, a swoją modlitwą i ofiarowaniem własnych cierpień przyczyniają się do rozwoju Kościoła.

Także dziś trzeba pamiętać, by troszcząc się o materialne zabezpieczenie wspólnot kościelnych, nie zapomnieć, że w centrum działalności Kościoła stoi człowiek. Wsparcie ludzi znajdujących się w potrzebie jest ważnym zadaniem Kościoła. Należy to czynić mądrze i roztropnie. Św. Wawrzyniec może być patronem dzieł charytatywnych Kościoła. Sam będąc diakonem Kościoła, może stanowić zachętę na przykład do obecnych w niektórych wspólnotach kościelnych w Polsce tzw. diakonów stałych, by intensyfikowali swoje zaangażowanie charytatywne.

Szczególnym wyrazem odpowiedzialności za Kościół jest gotowość do oddania życia za wiarę. To najwyższy wyraz miłości do Jezusa i Jego Kościoła. Mówi o tym dzisiejsza Ewangelia: „Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeśli ziarno pszenicy, wpadłszy w ziemię, nie obumrze, zostanie samo jedno, ale jeśli obumrze, przynosi plon obfity. Ten, kto kocha swoje życie, traci je, a kto nienawidzi swego życia na tym świecie, zachowa je na życie wieczne”. Św. Wawrzyniec, po ciężkich torturach i męczarniach oddał życie za Jezusa i za Kościół. Nie wyparł się wiary, nie zdradził Kościoła, pozostał wierny. Mężnie przyjmowane przez chrześcijan cierpienia ze strony prześladowców oraz męczeńska śmierć zawsze były siłą Kościoła.

Dziś Kościół wyjątkowo wyraźnie potrzebuje odważnych świadków, gotowych do oddania życia za wiarę.

Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.